Witam wszystkich blogowiczów
Na początku zacznę od przeprosin że
zaniedbałam bloga,ale postaram się na drobić wszystkie
zaległości. Niestety nie udało nam się postawić domku wstanie
surowym do grudnia jak mieliśmy w panach ale zawiniła firma którą
wynajęliśmy długa historia ,napisze tylko tyle że weszła za nich
nowa ekipa bo tamci panowie nic nie potrafili robić z wyjątkiem
picia wódki i opowiadania głupich kawałów,parter murowali prawie
miesiąc. Dopiero z końcem października weszła kolejna firma i
zdążyła zrobić strop. Niestety więcej nie mogli zrobić z powodu
wcześniejszych podpisanych zleceń a My wskoczyliśmy z doskoku,a
później jak wiadomo przyszła zima. Więc z niecierpliwością
czekamy na wiosnę.